W ostatnich dniach, znów do naszych domów docierają ludzie próbujący wyłudzić pieniądze na pomoc dla chorych dzieci. Przy tym, jedni legitymują się jakimiś dokumentami nieznanych nam organizacji np. z Lubelskiego, inni pokazują niby własne dowody tożsamości, jeszcze inni zdają się na smutną tragiczną minę bądź łzy. Niektórzy informują, że zbierają na potrzeby niepełnosprawnych dzieci, co może sugerować, iż prowadzą zbiórkę na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży Sprawni Inaczej w Trzebownisku.

Indagowana w tej sprawie prezes Stowarzyszenia Teresa Tomaka stwierdza kategorycznie: Nasze Stowarzyszenie przez 20 lat swojego istnienia, nigdy nie zbierało środków na pomoc osobom niepełnosprawnym, chodząc po domach. Nie zamierzamy tego czynić także w przyszłości. Pozyskujemy fundusze na naszą działalność różnymi sposobami, ale tylko takimi na jakie zezwala obowiązujące prawo.

Przepisy dopuszczają zbiórkę publiczną, ale tylko przez osoby prawne (stowarzyszenia, fundacje, komitety), na cele określone w statuach tych organizacji. Rzecz jasna, przepisy szczegółowo określono tryb uzyskiwania zezwoleń na podjęcie takiej akcji, sposób jej prowadzenia, czy obowiązki ludzi, którzy w imieniu danych stowarzyszeń prowadzą kwestę.

Nie wchodząc w szczegóły, warto podkreślić. W każdym przypadku, gdy spotkamy się z sytuacją, że ktoś chce otrzymać od nas parę złotych na szczytne cele, zachowajmy rozsądek i czujność. Kiedyś zbierano "na pożar", dziś zwykle na operację dziecka bądź zakup protezy. Prawo zabrania indywidualnym osobom kwestowania "prywatnie" na takie cele. Nawet gdy ktoś legitymuje się zaświadczeniem organizacji (niedawno po Trzebownisku krążył delikwent z rejestrem Stowarzyszenia ze śląska) bądźmy uważni, wręcz nieufni. Dziś niemal każdy podrobiony dokument jest w domowych warunkach nie do rozpoznania.

Rzecz jasna, ostateczna decyzja, czy dać parę złotych osobie stojącej u drzwi zależy od nas samych. My radzimy, aby grzecznie odmówić. W przypadkach naprawdę wątpliwych, trzeba powiadomić służby porządkowe: Posterunek Policji w Nowej Wsi tel. 77 12 997, bądź straż gminną tel. 77 13 726. Zresztą, często skutkuje samo postraszenie poinformowaniem takich służb. Wyłudzacz czym prędzej bierze nogi za pas....

R.B.