Wezwanie: szkoła środowiskowa wciąż ma swą aktualność i współczesny wymiar. Udowadniają to w praktyce dyrekcja i nauczyciele naszego Gimnazjum oraz jego Rada Rodziców, inicjując imprezy, które mają przybliżyć szkołę i jej działalność mieszkańcom wsi. Taki był m.in. cel pikniku rodzinnego urządzonego 9 czerwca na terenach wokół Gimnazjum. Dopisała pogoda i humory. Na zaproszenie odpowiedział wójt gminy Józef Fedan oraz wicestarosta Marek Sitarz. Byli przedstawiciele Rady Sołeckiej, Stowarzyszenia Przyjaciół Trzebowniska, Koła Gospodyń i OSP.
Najpierw, na plenerowej scenie (taką rolę pełniły gimnazjalne schody) zaprezentowali się uczniowie w programie "Świat jak za dawnych lat". Widzowie mieli okazję przypomnieć sobie tradycję, obyczaje i język mieszkańców dawnej wsi naszego regionu. Warto dodać, że program ten został wyróżniony na niedawnym przeglądzie artystycznym w Łukawcu w ramach imprezy "Ocalić od zapomnienia".
W dalszej części występu, zatytułowanego "W krainie znanych wierszy Tuwima bawią się całe pokolenia" można było obejrzeć inscenizację popularnych wierszy Juliana Tuwima. Historia pewnego "Abecadła", które z pieca spadło, scenka z udziałem roztargnionego "Pana Hilarego", czy przygody z niezwykłego ogrodu, w którym dziadek hodował znaną nam wszystkim "Rzepkę", zachwyciły zarówno najmłodszych jak i ich rodziców. Potem, a jakże, były współczesne rytmy i piosenki w wykonaniu gimnazjalnych artystów.
W drugiej części, uczestnicy pikniku spędzali czas aktywnie. Odbywały się liczne konkursy zręcznościowe i sportowe. W rywalizacji rodzin mamy wbijały gwoździe, tatusiowie przyszywali guziki zaś ich pociechy dzieci rzucały do celu. Trzeba było wykazać się umiejętnością... bicia piany, należało pokręcić w hula - hop oraz poskakać w workach. Przeprowadzono konkurs strzałów na bramkę i rzutów do kosza. Hitem imprezy było oczywiście przeciąganie liny: drużyna rodziców contra drużyna uczniów. Wyniku nie zdradzimy!
Wśród przyszłych MISS największą popularnością cieszyło się stanowisko wizażu. Wielu chętnych stanęło do konkursu portretowania swoich rodziców. Natomiast szczególnym zainteresowaniem chłopaków cieszył się wystawiony przez naszych druhów z OSP wóz strażacki.
Przedszkolaki, bo i takich na imprezie nie brakowało, skorzystali ze zjeżdżalni i trampoliny. Natomiast absolutnie wszyscy z rozkoszą degustowali ciasta upieczone i przyniesione na gimnazjalny plac przez zaradne trzebowniskie gospodynie.
To niedziele fantastyczne spotkanie na gimnazjalnym boisku sfinalizowała dyskoteka. Nikt nie miał wątpliwości, że na tej jednej edycji pikniku nie zakończy się środowiskowa integracja. Tak, więc do kolejnego spotkania nad Wisłokiem! W niniejszej relacji wykorzystaliśmy materiał zredagowany przez nauczycielkę Paulinę Pachorek. Autorką zdjęć jest uczennica klasy III B Patrycja Nizioł. Galerię Kilkudziesięciu fotek z gimnazjalnego pikniku prezentujemy w dziale FOTO.
Ryszard Bereś